24.06 – Dzień Przytulania
24 czerwca obchodzimy Dzień Przytulania. Nietypowe święto pochodzi ze Stanów i powstało za sprawą Kevina Zaborneya i Adama Olisa. W latach 80. ci dwaj panowie stwierdzili, że Amerykanie przytulają się za rzadko – akt przytulania ma tymczasem niebagatelne znaczenie dla zdrowia, zarówno indywidualnego, jak i społecznego. Tak narodziła się idea święta mającego sprzyjać uściskom i fizycznemu kontaktowi.
Ale właściwie po co?
Wśród naszych zmysłów zdecydowanie największe znaczenie nadajemy wzrokowi, często zapominając o wartości dotyku. Kontakt fizyczny z innymi ludźmi jest jednak czymś, bez czego nie moglibyśmy po pierwsze przetrwać, a po drugie się rozwinąć. Pamiętany z dzieciństwa czuły dotyk rodziców pozwala nam w dorosłym życiu rozumieć i wytyczać granice własnego ciała, wpływa na budowanie zdrowych i komfortowych relacji z partnerami i przyjaciółmi. O tym, jak bardzo ludzie potrzebują dotyku, świadczy mnogość nowoczesnych terapii, gdzie dotyk jest metodą leczenia napięć psychicznych.
Przytulanie, które jest specyficzną formą dotyku, kojarzymy najczęściej z sytuacjami wyjątkowymi i zarezerwowanymi dla osób, które pozostają ze sobą w relacjach uczuciowych. Tymczasem nawyk przytulania jest w dużym stopniu zaprogramowany. Kiedy jesteśmy smutni lub czegoś się boimy, chcielibyśmy, żeby ktoś nas przytulił. Również widząc płaczącą osobę mamy ochotę ją przytulić, bez względu na to, czy jest to dla nas ktoś bliski, czy nie.
Wymyślony przez Kevina Zaborneya i Adama Olisa „National Hugging Day” jest odpowiedzią na tę niemalże biologiczną potrzebę fizycznego kontaktu z innymi ludźmi, którą w miarę rozwoju nowoczesnych technologii coraz bardziej bagatelizujemy. Na stronie inicjatywy, pomysłodawcy zachęcają nas do częstego i nieskrepowanego przytulania członków rodziny i przyjaciół. Zalecają jednak ostrożność przy próbach przytulania obcych osób – warto brać pod uwagę, że niektórzy mogą czuć się niekomfortowo w takiej sytuacji, zatem przed objęciem nieznajomego na ulicy lepiej zapytać o zgodę.
Przytulanie to zdrowie
„Efekt przytulenia” jest możliwy do wychwycenia w ludzkim ciele, a regularne przytulanie ma wymierne korzyści zdrowotne. Przytulanie można określić jako krótką medytację – kiedy ktoś nas przytula, przez chwilę jesteśmy całkowicie skoncentrowani na własnym ciele i emocjach. Nie dochodzą do nas sygnały z zewnątrz, nie dręczą nas niepokojące myśli. To po prostu doskonały moment wytchnienia, chwila prawdziwego relaksu. Układ nerwowy osoby przytulanej funkcjonuje lepiej i jest mniej podatny na stres. W czasie przytulania uwolniona zostaje oksytocyna, czyli hormon miłości, której poziom ma wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Regularne przytulanie to mniej stresu, większe poczucie bezpieczeństwa i sprawniej działający system odpornościowy. Fizyczna bliskość z innymi ludźmi jest zatem jednym z czynników przyczyniających się do budowania silnego układu immunologicznego. To nie koniec – przytulanie zapobiega arytmii i zawałom serca. Łatwo to wyjaśnić – w czasie przytulania stajemy się spokojniejsi, a nasze serce bije wolniej.
Przytulanie wpływa także na kształtowanie pozytywnego stosunku wobec własnej osoby. Kiedy ktoś nas przytula, czujemy się kochani, docenieni, a dzięki temu – bezpieczni. To taki powrót do dzieciństwa – tych jego momentów, kiedy przez fizyczny kontakt uczono nas szacunku do siebie i prawidłowych relacji z innymi ludźmi. Dość oczywistym jest zatem, że przytulanie zmniejsza poczucie samotności i pomaga nam budować romantyczne związki. Przytulając partnera dajemy mu do zrozumienia, że się o niego troszczymy i może czuć się z nami bezpiecznie. To jednak nie koniec – przytulanie może stać się podstawą budowania silnego społeczeństwa. Jeśli do grona naszych przyjaciół lub pracowników dołącza nowa osoba, najlepszym sygnałem wsparcia i zrozumienia, jaki możemy jej dać, jest delikatny chociażby uścisk. Uczucia strachu i zaniepokojenia właściwe dla pierwszego kontaktu znikną lub zostaną złagodzone, a nowa osoba z dużo większą pewnością siebie dołączy do nieznanego dotychczas środowiska.
Choć może się to wydawać dziwne, przytulanie spełnia swoją rolę nawet kiedy nie mamy nikogo, kto mógłby obdarować nas uściskiem. Pamiętacie, jak w dzieciństwie przytulaliście się do pluszowego misia ze strachu przed ciemnościami? Tulenie zabawek może być równie korzystne dla zdrowia i samopoczucia, co ściskanie drugiego człowieka.
Postaw na czas w gronie najbliższych
Przytulanie ma niezwykłą zdolność budowania romantycznych i przyjacielskich relacji. 24 czerwca powinieneś więc postawić na kontakt z innymi ludźmi. Pokaż swojemu partnerowi, rodzinie i przyjaciołom, jak wiele dla ciebie znaczą i wyjdźcie gdzieś razem. Dzięki szybkiej pożyczce możecie spędzić miły i kreatywny dzień – czas zainwestowany w budowanie bliskości na pewno się wam zwróci. Teraz szybką chwilówkę możesz dostać nawet w 15 minut – wystarczy telefon i pieniądze będą na twoim koncie.
Autor: Maks Dudowski | |
Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych. |