Wyjątkowe święto: dzień Babci i Dziadka

Pamiętacie te chwile, gdy jako małe dzieci siadywaliście na ławce przed domem obok dziadka, z zapartym tchem słuchając jego nieprawdopodobnych historii z czasów wojny? Pamiętacie zapach drożdżowego ciasta unoszący się w dużej jasnej kuchni, widok krzątającej się babci, która serdecznym uśmiechem potrafiła przegonić wszystkie wasze smutki? Wydziergany własnoręcznie szalik, byście nie marzli zimą, dobre słowo i mądrą radę, kiedy nie mogliście lub nie chcieliście zwracać się po pomoc do rodziców? Oni – dziadkowie, byli zawsze kiedy ich potrzebowaliśmy, uwielbiali nas rozpieszczać, ale i dzielić się życiową mądrością i doświadczeniem. Już wkrótce będziemy obchodzić ich święto – dzień, kiedy to my pamiętamy o ukochanych seniorach i staramy się sprawić im przyjemność.

Opieka i miłość

Pierwsze wzmianki o Dniu Babci i Dziadka zaczęły pojawiać się w polskich kalendarzach już w latach 60., zaś w 1964 roku dzięki tygodnikowi „Kobieta i Życie” powstał pomysł, by uczcić ukochanych seniorów ich własnym świętem, które rok później zainaugurowano w Poznaniu. Wkrótce przykład wzięła cała Polska. Choć trudno ustalić, kiedy dokładnie miała swój początek tradycja obchodów, jedno jest pewne – nikt dziś chyba nie wyobraża sobie stycznia bez dnia Babci i Dziadka. Bohaterowie styczniowego święta niewątpliwie zasługują na naszą uwagę i troskę. A jest ku temu wiele powodów. Jak pokazują wyniki badań przeprowadzonych przez CBOS, w powszechnej świadomości naszym babciom i dziadkom zawdzięczamy przede wszystkim opiekę, wpojenie zasad moralnych oraz poczucie bycia bezwarunkowo kochanym. Takich odpowiedzi udzieliło aż 65 proc. respondentów. Inni wskazywali też na zaszczepienie w nich patriotyzmu, zaznajomienie z rodzinną historią czy też pomoc w odnalezieniu pasji. Dziadkowie niewątpliwie należą do najważniejszych osób w naszym życiu, choć niestety, żyje im się w naszym kraju coraz trudniej.

Starość nie radość?

Według statystyk Głównego Urzędu Statystycznego liczba emerytów i rencistów w Polsce stale rośnie. W 2016 roku odnotowano 8 mln 900 tys. osób, przy czym nastąpił wzrost o 0,3 proc. względem roku ubiegłego. Jak podaje GUS, przeciętna wartość emerytury w naszym kraju wyniosła w minionym roku 2082 zł, tymczasem emerytura minimalna opiewa kwotę… 882 zł. Istnieje rzesza ludzi w podeszłym wieku, którzy są zmuszeni żyć mając do dyspozycji tylko takie środki. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ludzie starsi bardzo często są schorowani, a co za tym idzie potrzebują kosztownej opieki medycznej oraz potrzebnych lekarstw, bardzo szybko dojdziemy do wniosku, że nie jest łatwo być seniorem w Polsce. Zwłaszcza jeśli nie ma się troskliwej rodziny, która jest w stanie pomagać finansowo, a nawet zaopiekować się babcią lub dziadkiem. Choć powiedzenie „starość nie radość” to utarty slogan, ma ono niestety wciąż uzasadnienie w rzeczywistości. Szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy każdy z nas skupiony jest głównie na własnej karierze, różnorakich obowiązkach i codziennym wyścigu szczurów. Czy w tym świecie, w którym gubi się wspólnotowość i zatraca wielopokoleniowość rodzin jest jeszcze miejsce na troskę i uwagę skierowaną na starszych?

Przełamać stereotyp

Choć statystyki i obserwacje polskich ulic są raczej przygnębiające, istnieją na szczęście ludzie, którzy przełamują schemat, udowadniając, że starość nie musi (i nie powinna!) być tożsama z marazmem i samotnym oczekiwaniem na śmierć. Jedną z takich osób jest Dj Wika – warszawska djka, która przygodę z muzyką klubową zaczęła w wieku…69 lat. Obecnie ma 75 lat i ani myśli zwalniać tempa. Jest znaną w środowisku warszawskim organizatorką Parad Seniorów, aktywistką i najjaśniejszą gwiazdą Dancingów Wielopokoleniowych. Jak sama wielokrotnie mówiła w wywiadach, stara się swoją działalnością odczarować stereotyp towarzyszący starszym ludziom; pokazać, że można być aktywnym i realizować pasje w każdym wieku. Pani Wirginia choć przyznaje, że polskim emerytom nie żyje się łatwo, głównie ze względu na trudną sytuację materialną, najważniejsze to umieć odnaleźć w sobie odrobinę pogody ducha. Dlatego waśnie zajęła się muzyką – by dawać radość poprzez wspólną zabawę i łączyć pokolenia. A przy okazji przełamywać stereotypy.

Zbliżający się dzień Babci i Dziadka to doskonała okazja, by podziękować ukochanym seniorom za lata otaczania opieką i miłością, bycia w pobliżu, gdy najbardziej tego potrzebowaliśmy. Pamiętajmy o naszych dziadkach w tym ważnym dla nich dniu – nawet jeśli jesteśmy daleko, wysłana kartka lub nawet jeden telefon potrafią sprawić niesamowitą przyjemność. A oni jak nikt zasługują na to, by o nich pamiętać.

	Autor: Maks Dudowski
	Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.