Koniec roku szkolnego? Wyślij dziecko na obóz przetrwania

Wszyscy – zarówno dzieci jak i rodzice – z radością wyczekują ostatniego szkolnego dzwonka zwiastującego zasłużone wakacje i odpoczynek. Możemy wreszcie planować rodzinne wyjazdy – wczasy za granicą, nad polskim morzem lub w górach, a pociechom organizować różnego rodzaju kolonie w gronie rówieśników. A gdyby tak zamiast błogiego wylegiwania się na plaży zafundować dziecku prawdziwą szkołę życia: obóz survivalowy? Wbrew pozorom umiejętności, których można się tam nauczyć wcale nie są aż tak przestarzałe i niepotrzebne. Bo wśród dzieci i młodzieży próżno szukać dziś samodzielności, odporności i zdolności radzenia sobie w niesprzyjających warunkach. Może więc warto spróbować to zmienić?

Epidemia lenistwa i nieporadności

O współczesnych nastolatkach mówi się nie najlepiej – że wychowywane są bezstresowo, że przekonane o własnej wyjątkowości wierzą, że wszystko im się od rodziców i od świata należy. Rodzice z kolei wyręczają swoje dorastające dzieci niemal we wszystkim, dokładając im jedynie kolejnych zajęć dodatkowych i korepetycji, by wygrywały w szkolnym wyścigu szczurów. Tymczasem, gdy przychodzi naprawić domowy sprzęt lub poradzić sobie bez dostępu do elektryczności, dzieciaki nie mają pojęcia, co robić. Wychowane we względnym dobrobycie nigdy nie musiały stawiać czoła realnym zagrożeniom, choćby takim jak niebezpieczne zwierzę, brak dachu nad głową czy walka o pożywienie. Umiejętności radzenia sobie właśnie w takich sytuacjach uczą obecnie obozy survivalowe czyli obozy przetrwania. Dlaczego warto wysłać tam naszą znudzoną i nieporadną życiowo pociechę?

Survival potrzebny i dziś

Obóz survivalowy to zorganizowany wyjazd, w czasie którego nasze dziecko może zdobyć wiedzę na temat technik przetrwania, ucząc się zarazem wytrwałości, samodzielności i efektywnego dążenia do celu. Uczestnik tego wyjątkowego obozu tematycznego, którego podstawowym założeniem jest walka ze swoimi słabościami i zdobywanie praktycznych umiejętności, będzie musiał zmierzyć się z szeregiem różnych wyzwań i przeszkód przygotowanych przez organizatorów. Nauczyć się można wówczas m.in. rozpalać ognisko nie mając zapałek czy też łowić oraz samodzielnie oporządzać ryby. Jest to bez wątpienia forma rozrywki przeznaczona dla miłośników mocnych wrażeń. Koszty obozu survivalowego oscylują wokół 1500 zł za dwutygodniowy wyjazd. Obejmują zakwaterowanie, domową kuchnię, opiekę medyczną oraz wykwalifikowaną kadrę instruktorską. Wysyłając na nie naszą pociechę musimy liczyć się z początkowym szokiem, który stopniowo będzie ustępował miejsca zaciekawieniu oraz naturalnej woli walki.

Różne oblicza szkoły przetrwania

Survival można podzielić na kilka kategorii, spośród których najbardziej znane są survival zielony oraz militarny. Ten pierwszy ma charakter głównie rekreacyjny i chodzi w nim głównie o bliski kontakt z przyrodą. Jego celem jest nabycie pewnych umiejętności, które pozwolą nam  na samowystarczalność wówczas, gdy przebywamy poza cywilizacją. W praktyce oznacza to  przygotowanie do przeżycia w warunkach zagrożenia np. podczas klęski żywiołowej. Czego uczestnik może się wówczas nauczyć? Tego typu szkolenie obejmuje m.in. umiejętność założenia obozowiska, przygotowywania posiłków, radzenie sobie z zimnem, szukanie zaginionych, transport rannych, czy pierwsza pomoc. Istnieje również inny rodzaj obozu survivalowego, mianowicie survival militarny. Zakres szkolenia prócz podstawowych aktywności, których uczymy się uczestnicząc w takim przedsięwzięciu obejmuje również umiejętności typowo wojskowe, takie jak techniki kamuflażu, komunikacja niewerbalna, czy sposoby prowadzenia obserwacji.

Niezbędnik obozowicza

Zanim wyślecie dziecko na obóz survivalowy, pamiętajcie o niezbędnym wyposażeniu. Nasza pociecha powinna mieć ze sobą przede wszystkim wygodny, pojemny oraz dobrze wyprofilowany plecak. Chcąc zadbać o kręgosłup, zwróćmy uwagę, czy ów plecak ma pas biodrowy, dzięki któremu odciążymy mięśnie pleców. Oprócz tego oczywiście śpiwór, wygodne buty na zapas, nieprzemakalna kurtka, ciepła odzież i niezbędne akcesoria higieniczne. Niezbędnikiem dla rodziców jest natomiast super szybka pożyczka w Via SMS, dzięki której bez problemu sfinansują wyjazd dziecka. Wystarczy wypełnić krótki formularz na stronie internetowej, a pieniądze po chwili znajdą się na waszym koncie.

Obozy survivalowe to świetny sposób na przedwakacyjną naukę „prawdziwego życia”. Panujące tam spartańskie warunki, doprowadzanie się na krawędź wytrzymałości różnego rodzaju wyzwaniami, wyczerpujące piesze wycieczki i wiele innych zmagań z własnymi ograniczeniami to bez wątpienia doskonała szkoła przetrwania dla młodego człowieka, który na co dzień żyje w bezpiecznych, komfortowych warunkach. Dzięki udziałowi w takim przedsięwzięciu z pewnością doceni on luksus zapewniony przez rodziców oraz nabędzie kilka praktycznych umiejętności.

 
Autor:
Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *