Co hamburger ma wspólnego z walutą?

Kiedy jedliście ostatni raz Big Maca? Ten najpopularniejszy hamburger na świecie wie prawdopodobnie więcej na temat naszej gospodarki więcej niż niejeden Polak. Z pewnością wielu z Was słyszało ostatnio o najnowszym wskaźniku Big Maca.

Indeks Big Maca to pojęcie wprowadzone w 1986 roku przez brytyjski tygodnik „The Economist”. Jest to oczywiście wskaźnik nieformalny, ale ważny i liczący się wśród ekonomistów. Wskaźnik Big Maca mierzy parytet siły nabywczej pieniądza. To nic innego jak zestawienie wartości danej waluty w odniesieniu do ceny jaką musimy zapłacić za kanapkę, która jest sprzedawana na całym świecie w sieci McDonald’s.

Czy to w ogóle ma sens? Oczywiście, ekonomiści przestawiają różne sposoby zobrazowania siły nabywczej. Np. są wskaźniki, dzięki którym porównuje się średnie zarobki i zestawia z obecnymi cenami nieruchomości. W tej sposób wiadomo ile przeciętny Polak, Niemiec czy Francuz musi odkładać, aby stać go w danym Państwie na mieszkanie o takiej samej powierzchni.

Indeks Big Maca jest o tyle lepszy, że porównywane są ceny bardzo popularnego produktu dostępnego dla każdego. Znakomicie obrazuje to siłę nabywczą ludności w różnych państwach i dzięki temu można sprawiedliwie wycenić walutę. Dlaczego sprawiedliwie? Kursy walut nie zawsze są wynikiem działań rynkowych i nie zawsze oznaczają faktyczny poziom rozwoju gospodarczego. Ceny walut w dużej mierze są wynikiem spekulacji, a także reakcji na sytuację na świecie, niepokój wśród inwestorów itd. Cena Big Maca jest odporna na spekulacje i dzięki temu ma bardzo dużą moc analityczną.

W Polsce Big Mac kosztuje 9,50 zł, natomiast w USA $4,80. Który jest droższy? Kanapka w Polsce po przeliczeniu na dolary (kurs 3,07) kosztuje $3,09. Z tego wynika, że w Polsce kupuje się taki sam produkt o ponad 35% taniej niż w USA.

Ta informacja jest bardzo istotna w kontekście cen walut. Jeżeli będziemy chcieli zrównać ceny hamburgerów w obu krajach, to okaże się, że kurs złotówki do dolara powinien wynosić nie 3,07, tylko 1,98. W ten sposób otrzymujemy informację, że Polski Złoty jest obecnie bardzo mocno niedowartościowany.

Najwięcej za Big Maca płaci się w Skandynawii. Szwedzi i Norwegowie obecnie mocno przepłacają za hamburgery. Najtaniej popularną kanapkę można za to nabyć w  Hong Kongu. Jeżeli ktoś z Was wybiera się do Chin, to wchodząc do McDonald’s nie będzie musiał się zastanawiać, czy przepłaci za hamburgery.

Ceny Big Maca w Polsce i USA najbardziej były do siebie zbliżone w 2008r, kiedy to różnica cen wynosiła tylko 0,12 dol. Dziś jest to przeszło 1,7 dol. i jest to bardzo ważny sygnał o dużych dysproporcjach w aktualnych kursach walut.

	Autor: Maks Dudowski
	Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.