Dron – zabawka na miarę XXI wieku
Dewizą współczesnych społeczeństw zdaje się być konstatacja, że wszystko jest możliwe. Nie ma barier nie do przełamania, granic nie do przekroczenia, a pokonanie tych, których jeszcze przekroczyć się nie udało, jest zaledwie kwestią czasu. To, co dawniej było niemożliwe do zrealizowania, dziś jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy tylko po to sięgnąć przy użyciu odpowiednich instrumentów, jakie podsuwa nam nauka i technologia. Możliwości i potencjał ludzkiego umysłu to niewyczerpane źródło innowacji, a zdolność kreacji – największa siła współczesnego świata.
W duchu przeświadczenia o braku jakichkolwiek ograniczeń, niemal z dnia na dzień powstają kolejne wynalazki i narzędzia mające jeszcze bardziej ulepszyć nam życie. Chcemy wszak tego co najlepsze, najmodniejsze i najbardziej nowoczesne. A dla jakości i komfortu życia istotne znaczenie ma nie tylko rozwój tak poważnych dziedzin, jak choćby medycyna, ale również… rozrywka. Zapewne dlatego tak oszałamiającą karierę robią ostatnimi czasy innowacyjne gadżety w rodzaju elektrycznych deskorolek czy hipertechnologicznych okularów Google Glass. Jeśli myśleliście, że w epoce smartfonów, smartwatchów i okularów żywcem wyjętych z powieści Lema, które łączą się z Internetem, robią zdjęcia i nagrywają filmy, nic nie jest w stanie was zaskoczyć, cóż – najwyraźniej się myliliście. Dron, bo nim mowa, to ostatni krzyk mody wśród gadżetomaniaków i prawdziwa zabawka na miarę XXI wieku.
Nie tylko atrybut wojska
Na pytanie o skojarzenia z tym niewielkim latającym wehikułem rodem z filmów science-fiction, odpowiedzi zapewne byłyby na ogół podobne: od niedawna ważny element wyposażenia armii, urządzenie służące nie tylko do obserwacji i rozpoznania, ale i transportu broni, które ma za zadanie usprawniać prowadzenie czynności wywiadowczych i koordynowanie polem walki. Zdalnie sterowany bezzałogowy statek powietrzny, cud techniki, symbol postępu cywilizacyjnego i jedno ze znaczących osiągnięć współczesnej inżynierii. Choć kojarzony był dotychczas z nowoczesną technologią wykorzystywaną jedynie w działaniach wojennych, dron staje się obecnie coraz bardziej popularnym gadżetem wśród młodych ludzi uwielbiających nowatorskie projekty i nowinki technologiczne.
Wykorzystywane na całym świecie przez wielkie koncerny, instytucje państwowe, biznesmenów a nawet hobbystów drony utraciły poniekąd swoje pierwotne znaczenie. Bo oprócz oczywistego przeznaczenia, jakim są działania militarne, mają one obecnie zastosowanie również w celach naukowych oraz czysto komercyjnych. Są więc niezwykle przydatne do badania trudno dostępnych obszarów, jak tereny podbiegunowe, monitorowania upraw pod kątem nawodnienia, kręcenia filmów, fotografowania obiektów z lotu ptaka, wreszcie – zabawy i nauki pilotażu. Mikro-drony to bowiem nic innego jak miniaturowe bezzałogowce, które mając na pokładzie kamerę HD, filmują i robią zdjęcia. Sterowane są na ogół za pomocą smartfona, tabletu czy komputera i, co ważne, nie wymagają dużych umiejętności, by móc nimi sterować. Najbardziej zaawansowane modele nie wymagają nawet owego zdalnego sterowania – zdjęcia i nagrania wykonują samodzielnie.
Od smartfona do drona
Trudno się dziwić, że drony robią obecnie tak wielką karierę wśród wielbicieli nowinek technologicznych, a dla posiadaczy smartfonów są absolutnym must-havem. Jeśli wyposażony w najlepszy aparat oraz posiadający dostęp do Internetu smartfon to przedłużenie waszej ręki, a dzień bez selfie jest dla was dniem straconym, z pewnością entuzjastycznie zareagowaliście na trend na robienie zdjęć właśnie za pomocą dronów. Selfie stick wydaje się być przy nim marną namiastką porządnego gadżetu, zaś fotki z ręki – zupełnym przeżytkiem. “Dronie”, bo tak pieszczotliwie nazwano fotograficznego następcę selfie, jest doskonałym sposobem nie tylko na profesjonalne udokumentowanie zdarzeń, ale i zaimponowanie znajomym nietuzinkowymi zdjęciami czy krótkimi filmikami z wakacji. Drony wykorzystuje się już nawet do… sfilmowania wesela! Zatrudnienie operatora drona staje się coraz popularniejszym trendem i swoistym wyznacznikiem prestiżu – nic tak nie wzbogaci ślubnego albumu jak zdjęcia z lotu ptaka, które uwiecznią wszystkich weselników. Porównanie do selfie jest skądinąd nieprzypadkowe – drony zawdzięczają bowiem smartfonom znakomitą większość wykorzystanych przy ich opracowaniu rozwiązań technologicznych, które zostały ulepszone na potrzeby skonstruowania tego nowatorskiego urządzenia.
Gadżet dekady
Coraz więcej producentów zachęca nas do „obejrzenia świata oczami drona”, który jest nie tylko szybki i lekki, ale w niezwykle dynamiczny sposób rejestruje rzeczywistość, dostarczając przy tym mnóstwo zabawy. Nie bez przyczyny został on okrzyknięty gadżetem dekady. Dostępność dronów rośnie z każdą chwilą, tak że obecnie są one osiągalne nawet dla przeciętnego Kowalskiego. Ich ceny oscylują bowiem wokół kilkuset złotych, dzięki czemu niemal każdy z nas może sobie na te przyjemność pozwolić. Najnowsze modele cywilnych dronów, np. Jumping Sumo czy Parrot Rolling Spider opracowane przez uznaną na rynku firmę Parrot to zaawansowane technologicznie zabawki, które dla wielbicieli nowoczesnych technologii i niestandardowych gadżetów będą bez wątpienia fantastycznym źródłem rozrywki. „Toczący się pająk”, jak po polsku brzmiałaby nazwa jednego z najpopularniejszych modeli, łączy się ze smartfonem za pomocą Bluetooth Smart, posiada też funkcję autopilota. Przypominający wyglądem futurystycznego owada gadżet potrafi w istocie toczyć się po ścianach i suficie, a oprócz tego wykonywać prawdziwe akrobacje w powietrzu. Posiada on aparat o rozdzielczości 300dpi oraz prędkości 18 km/h. Za latające cacko, które spełni dziecięce marzenie o wzbiciu się w powietrze zapłacimy w różnych serwisach aukcyjnych od 400 do 600 zł. Chcesz zrobić prezent sobie lub komuś bliskiemu, ale stan konta na to nie pozwala? Wypróbuj chwilówkę w VIA SMS. Pieniądze otrzymasz już w 15 minut – bez zaświadczeń, poręczycieli i długiego oczekiwania na decyzję banku. Wystarczy chwila, by zasilić konto, a następnie złożyć zamówienie i cieszyć się zabawą nowoczesnym i modnym gadżetem.
Osiągnięcia nauki i techniki przenikają każdą nieomal sferę naszego życia, a przymiotnik „technologiczny” określa dziś coraz więcej urządzeń i przedmiotów codziennego użytku. Dość powiedzieć, że na rynku dostępne są już nawet technologiczne… skarpetki. Producenci akcesoriów nieustannie prześcigają się w wypuszczaniu coraz nowocześniejszych i bardziej funkcjonalnych modeli swoich gadżetów, które mają za zadanie ułatwić nam codzienne życie oraz zwyczajnie dostarczyć rozrywki. Dron jako zabawka skonstruowana na miarę potrzeb człowieka XXI wieku jest tego doskonałym przykładem.
Autor: Maks Dudowski | |
Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych. |
- chwilówka | dron | gadżet | prezent | technologia