Fokus na grudniowy snowboard: polecamy najlepsze miejsca

Wspaniała wiadomość dla amatorów białego szaleństwa: sezon narciarski na dobre rozpoczęty! Grudzień to idealny moment na wyjazd w góry, który może być odskocznią od szarej codzienności i znakomitym pomysłem na aktywne spędzenie czasu z przyjaciółmi lub rodziną. Popularne narty to jednak nie jedyna możliwość – z roku na rok coraz większym zainteresowaniem cieszy się również snowboard, który pokochali szczególnie ludzie młodzi. A ostatni miesiąc roku to ponoć najlepszy czas na zrealizowanie planów zorganizowania zabawy na stoku. Pozostaje jednak, kluczowe skądinąd, pytanie, gdzie się wybrać – które miejsce jest szczególnie atrakcyjne i czy rzeczywiście trzeba wyjeżdżać za granicę, by doświadczyć pełni snowboardowego szczęścia? Polska, jak się okazuje, prezentuje się w tym temacie naprawdę okazale na tle innych krajów, co zgodnie potwierdzają amatorzy szaleństw na śniegu. Gotowi na mały przegląd topowych miejsc w Polsce do jazdy na desce?

Zakopane i nie tylko

Nasz kraj dysponuje aż 65 kolejami linowymi, mamy też ponad 700 wyciągów narciarskich. A wszystko wskazuje na to, że nowych ośrodków będzie przybywać, bo z roku na rok liczby te systematycznie rosną. Co ciekawe, wbrew obiegowym opiniom wyjeżdżać na snowboard czy narty możemy nie tylko na południe Polski, ale też do centrum, a nawet do północnej części kraju. Nie ma też znaczenia poziom naszego zaawansowania – zarówno doświadczeni miłośnicy śnieżnych szaleństw, jak i nowicjusze mają bowiem do dyspozycji stoki i trasy o zróżnicowanym stopniu trudności. Białka Tatrzańska będzie idealna dla początkujących oraz rodzin z dziećmi, gdyż trasy nie są trudne. Poza tym znajduje się tam mnóstwo miejsc noclegowych, szkół narciarskich, wypożyczalni sprzętu. Jaworzyna Krynicka oraz bieszczadzkie Ustrzyki Dolne z doskonale utrzymanym stokiem Gromadzyniem (654 m n.p.m.) to dobra destynacja dla snowboardzistów nieco bardziej zaawansowanych, podobnie zresztą jak Szczawnica, którą określa się zimową stolicą Pienin. To tam organizowane są zawody Pucharu Polski w snowboardzie! Narciarze i snowboardziści, którzy mają największe umiejętności, a co za tym idzie wymagania, powinni udać się do Zakopanego, gdzie swoistą hybrydą tras o różnym stopniu trudności, a więc skierowaną do wszystkich nieomal amatorów snowboardu jest sudecka Czarna Góra, która w ciągu ostatnich kilku sezonów rozwija się wyjątkowo dynamicznie. Tym, którzy prócz parametrów technicznych i wyposażenia cenią sobie również atmosferę miejsca, polecamy Szklarską Porębę. Nie bez przyczyny to niezwykle urokliwe i klimatyczne miasto zostało wybrane na „zimowa stolicę” radiowej Trójki.

Potrzebny sprzęt

Nie da się ukryć, że kwestią fundamentalną przy organizowaniu wyjazdu w góry jest dobór odpowiedniego sprzętu. Najważniejsza wydaje się być deska snowboardowa, która do najtańszych niestety nie należy. Koszt deski dla dzieci waha się od 400 do 700 zł; dla dorosłych – od 1 do 2, 5 tys. zł, w zależności od marki. W naszym wyjazdowym ekwipunku nie może też zabraknąć specjalnej, przeznaczonej do jazdy po stoku odzieży. Szczególną uwagę należy zwrócić na kurtkę, która powinna być maksymalnie funkcjonalna, a więc z jednej strony nieprzemakalna i izolująca zimno, z drugiej zaś – nie powodująca przegrzania, a więc dobrze byłoby, gdyby zawierała „oddychającą” powłokę. Ceny kurtek snowboardowych oscylują wokół kilkuset złotych, choć niektóre modele przekraczają granicę tysiąca złotych. Kolejnym ważnym elementem wyposażenia są buty, których koszt waha się od 700 do nawet 1500 zł. Jeśli zaplanowany wyjazd zbliża się wielkimi krokami, a Ty pilnie potrzebujesz gotówki, skorzystaj z oferty szybkiej pożyczki w VIA SMS, której niewątpliwą zaletą jest natychmiastowa wypłata gotówki i brak zbędnych formalności. Wystarczy 15 minut, by załatać dziury w budżecie i… zająć się tym, co naprawdę ważne i przyjemne.

Aktywny sylwester last minute

Wyjazd na snowboard może być też świetną alternatywną dla sztampowych imprez sylwestrowych. Większość z nas zwykle narzeka na tłumy w klubach i zbyt wielkie oczekiwania wobec rzekomo „najważniejszej imprezy w roku”, która okazuje się być zazwyczaj rozczarowaniem. Może tym razem, zamiast powielać utarty schemat, warto zmienić sylwestrowy obyczaj i od hektolitrów wypitego alkoholu i niekończących się kolejek do klubów wybrać aktywną formę spędzenia ostatniej nocy w roku? Każdego dnia mnożą się oferty zorganizowanych wyjazdów w góry, oferujących zakwaterowanie, wyżywienie i oczywiście – wejście na stok. Dla przykładu: za czterodniowy wyjazd do Szczawnicy 29 grudnia zapłacimy 545 zł za osobę, zaś za pięciodniową eskapadę do Zakopanego, którą rozpoczniemy 27 grudnia –  689 zł za osobę. Ceny nie należą być może do najniższych, ale z pewnością warto dołożyć nieco do sylwestrowego wyjazdu i przeżyć niezapomniane (i aktywne!) chwile w towarzystwie przyjaciół, w zapierających dech w piersiach okolicznościach górskiej przyrody.

	Autor: Maks Dudowski
	Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.