Stawiamy cele zgodnie z zasadą SMART

Macie marzenia? Oczywiście, że tak. Pytanie powinno być inne: Czy Wasze marzenia są celami? Cel, to nic innego jak marzenie, które dojrzewa i czeka na Twój ruch. Cel, to również oszlifowany diament, po który należy sięgnąć.

Jak zatem stawiać cele, aby były jak najdoskonalsze, czyli jak kreować cel możliwy do zrealizowania?

SMART, czyli sprytny, to metoda która pomaga przekuć pierwotną formę celu w najbardziej precyzyjną i najatrakcyjniejszą formę dla naszego ludzkiego umysłu. Pojęcie to pochodzi  z tak zwanej teorii decyzji. Rozwinięcie skrótu SMART jest następujące:

S – Simple (Prosty)

M – Measurable (Mierzalny)

A – Achievable (Osiągalny)

R – Relevant (Istotny)

T – Timely Defined (Zdefiniowany w czasie)

1. Prosty – Każdy, nawet najmniej cel, powinien być określony prosto – czyli w jasny, dokładny i precyzyjny sposób. Sposób w jaki zdefiniujemy nasz cel, nie może pozostawiać wątpliwości oraz pola do interpretacji.

2. Mierzalny – Sposób w jaki zmierzymy cel, należy do nas. Natomiast musi zostać przyjęta skala, która będzie jednoznacznie mówiła o tym, że cel został osiągnięty.

Cel finansowy jest zawsze łatwy do zmierzenia. Liczby są jednoznaczne i nie ma tutaj mowy o interpretacji. Np. jeśli potrzebujemy 500zł, to dokładnie wiemy co jest nam potrzebne, aby osiągnąć cel. Inaczej jest w przypadku celów nie liczbowych. Jeśli chcemy schudnąć, to jako cel nie możemy sobie ustawić poziomu „chudy” lub „szczupły”. Tak niedokładne określenie celu pozostawia pole do interpretacji. W takich sytuacjach musimy znaleźć sobie dokładną miarę np. wagę w kilogramach lub obwód pasa wyrażony w centymetrach. Jeśli za cel postawimy sobie schudnięcie do 70kg, to możemy w dowolnym momencie sprawdzać i weryfikować postęp w dążeniu do celu.

3. Osiągalny – Nie możemy stawiać sobie nierealnych celów. Angażowanie się w bardzo odległe cele powoduje, że są one szybko porzucane. Musimy stawić sobie cel, który nie przekroczy granicy realności. Co prawda, zgodnie ze starym powiedzeniem „nie ma rzeczy niemożliwych”, a nawet zgodnie ze słowami Alberta Einsteina: „Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi”, to jednak cel taki jak chodzenie do góry nogami na suficie jest mało prawdopodobny.

4. Istotny – Istotność celu, choć z pozoru mało ważna kwestia, to jest to jedno z najistotniejszych zagadnień SMART. Cel musi być na tyle ważny, aby nasz umysł mógł w to zaangażować się z całych sił i był w stanie pokonywać przeróżne bariery. Nieistotne cele są realizowane bez większego wysiłku i nie ma co się oszukiwać, mało istotne cele do niczego nas nie zmotywują.

5. Zdefiniowane w czasie – Jeśli postawimy sobie bliżej nieokreślony cel, to jego realizację będziemy stale odkładać. Kto z nas stawiał sobie noworoczny cel typu „od 1 stycznia nie palę”, albo „od jutra zacznę się uczyć angielskiego” ? Problem jest bardzo poważny i odkładanie realizacji celu, to główna przyczyna porzucenia marzenia. Nasza podświadomość koduje sobie, że jeśli możemy coś odłożyć na później, to nie jest to takie ważne i nasza motywacja staje się coraz słabsza.

Ważne jest zatem, aby określić dokładną datę zrealizowania celu, a nawet wyznaczyć sobie mniejsze etapy i starać się dotrzymać każdego terminu.

Sukces zasady SMART spowodował, że z czasem reguła doczekała się swojego rozwinięcia – SMARTER, czyli sprytniejszy. Dopisanie literek E oraz R, to nic innego jak dwie kolejne cechy, które powinien posiadać idealny cel.

E– Exciting (Ekscytujący)

R– Recorded (Zapisany)

6. Ekscytujący – cel powinien być na tyle ciekawy, aby jego realizacja była przyjemna, interesująca i intrygująca. Nudny cel nie pozwala zaangażować się w jego realizacje i znacznie spada poziom motywacji.

7. Zapisany – 1 Obraz jest wart więcej niż 1000 słów. Co z tego, że mamy dobrze zdefiniowany i jasno określony cel, skoro nasz umysł nie jest w stanie zakodować naszej idei. Cel zapisany w widocznym miejscu jest zapamiętywany lepiej przez mózg, przez co uruchamia się niejako automatyzm jego realizacji. Zapisany cel należy umieścić w taki miejscu, aby zawsze był widoczny. Schowanie zapisków głęboko do szuflady, to symbol odłożenia celu na później.

Nie każdy cel będzie można zmierzyć. Nie da się jednoznacznie stwierdzić czy dobrze nauczyłem się angielskiego, ponieważ w jednej sytuacji możemy sobie już radzić bardzo dobrze, ale w innej możemy mieć jeszcze pewne braki. W takich sytuacjach warto się sprawdzić wykonując kilka pomiarów – testów. Jeśli poradzimy sobie w 2 na 5 sytuacji, to możemy śmiało postawić tezę, że zrealizowaliśmy cel w 40%. Jeśli Twoim celem jest np. bycie zdrowym, to można zrobić sobie szczegółowe badania i zmierzyć wydolność oddechową. Ważne jest, aby znaleźć rozwiązanie na zmierzenie celu, bez tego nigdy nie poznamy odpowiedzi, czy cel został osiągnięty, a nasze marzenie zostało spełnione.

	Autor: Maks Dudowski
	Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.